Ojcze, proszę Cię, byś pobłogosławił mych przyjaciół, czytających teraz ten list i tych którzy może nigdy go nie przeczytają.Proszę Cię, aby udzielił łaski ich duszom w tej właśnie chwili.Gdzie jest ból, daj im swój pokój i miłosierdzie.Gdzie jest zwątpienie, udziel na nowo ufnośćci w Twoją moc działania przez nich. Gdzie jest zmęczenie lub wyczerpanie, proszę Cię, by udzielił im zrozumienia, cierpliwości i siły, gdy będą uczyli się poddawania się Twojemu prowadzeniu.Gdzie jest duchowy zastój, proszę Cię, by ich odnowił przez objawienie Twojej bliskoci i przez pociągnięcie ich ku większej zażyłoci z Tobą.Gdzie jest strach, objaw Twoją miłość i udziel im Twojej odwagi.Gdzie jest grzech, który ich blokuje, ujawnij go i zerwij jego panowanie nad życiem mojego przyjaciela.Udziel im także swojego błogosławieństwa, aby nie doznali niedostatku.Daj im szersze spojrzenie i powołaj przywódców oraz przyjaciół, aby ich wspierali i dodawali odwagi.Daj każdemu z nich dar rozróżniania, by rozpoznawali siły zła wokół nich, a także objawiaj moc, którą mają w Tobie, by je pokonywać.Proszę Cię, by uczynił to w imię Jezusa.Twój przyjaciel.
poniedziałek, 11 lutego 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)